34 tydzień ciąży to czas, kiedy dziecko waży średnio ponad 2 kilogramy i mierzy około 45 cm. Układ pokarmowy dziecka jest rozwinięty na tyle, że gdyby w 34 tygodniu ciąży doszło do porodu, dziecko mogłoby już żywić się mlekiem matki. Układ oddechowy dziecka w 34 tygodniu ciąży nadal się rozwija, dlatego jest prawdopodobne, że taki wcześniak wymagać będzie specjalistycznej opieki w pierwszych dniach po narodzinach. Do porodu w 34 tygodniu ciąży jeszcze wrócimy. Teraz skupmy się na tym, co może zaniepokoić kobietę w ciąży. Ból w dole brzucha w 34 tygodniu ciąży – czy to powód do niepokoju Bóle w dole brzucha nie są w 34 tygodniu ciąży niczym wyjątkowym, więc nie należy się nimi martwić. Dziecko jest coraz większe i coraz bardziej naciska na okolice kanału rodnego. Stąd odczucia podobne do tych towarzyszących miesiączce. Jeśli jednak ból w dole brzucha jest bardzo silny oraz w przypadku wystąpienia jednocześnie innych niepokojących objawów – a te mogą być różnorodne: plamienie, mdłości, silny ból pleców i in. – nie wolno czekać. Należy natychmiast skonsultować się z lekarzem lub po prostu pojechać do szpitala. 34 tydzień ciąży i skurcze: czy jest się czego bać? Skurcze w 34 tygodniu ciąży to zupełnie normalny objaw. Pierwsze skurcze pojawiają się nawet kilkanaście tygodni wcześniej, są na początku bardzo delikatne. Nazywane są skurczami Braxtona-Hicksa – od nazwiska brytyjskiego położnika, który opisał je w drugiej połowie XIX wieku – i stanowią naturalne przygotowanie się macicy do porodu. Ale w 34 tygodniu silne i częste skurcze mogą wzbudzać niepokój i sugerować przedwczesny poród. Skurcz Braxtona-Hicksa trwa około 30 sekund, z czasem dłużej, i rozlewa się po ciele od góry brzucha w kierunku dołu. W 34 tygodniu ciąży skurcze zaczynają być coraz częstsze i coraz silniejsze. Szczególnie kobietom będącym w ciąży po raz pierwszy trudno jest ocenić, czy takie skurcze to norma, czy oznaczają przedwczesny poród. Jak to rozróżnić? Najpierw warto zmienić pozycję ciała, wypróbować techniki relaksacyjne. Jeśli to nie sprawi, że skurcze ustaną – można wziąć ciepły, ale nie gorący, prysznic. Jeżeli i to nie pomoże, a skurcze staną się wręcz bolesne, należy jechać do szpitala. Poród w 34 tygodniu ciąży nie jest czymś rzadko spotykanym. Co jeszcze może zaniepokoić kobietę w 34 tygodniu ciąży? W 34 tygodniu ciąży występują różne objawy i sygnały, które mogą zaniepokoić kobietę – ale w większości przypadków są wynikiem naturalnych zmian, jakie zachodzą w organizmie ciężarnej. Za spłycenie oddechu oraz pieczenie w przełyku po nawet niewielkim posiłku odpowiada fakt, że macica podchodzi coraz wyżej, dziecko uciska organy wewnętrzne. Jest coraz większe, coraz bardziej obciąża kręgosłup. Lekarstwem na bóle kręgosłupa mogą być masaże. Warto też odpoczywać na leżąco – w 34 tygodniu ciąży i później kobieta może czuć się często zmęczona. I niewyspana, bo coraz trudniej znaleźć w łóżku wygodną pozycję. W ciąży mogą się też pojawić problemy z zębami i dziąsłami. Niepokojące objawy to zarówno ból zębów, jak i krwawienie dziąseł, ich ból, swędzenie, obrzęki, a także nieprzyjemny zapach i posmak w ustach. Takie objawy wymagają konsultacji lekarskiej – dentysta może stwierdzić np. stan zapalny dziąseł. Jak uniknąć problemów z zębami i dziąsłami? Unikając w diecie cukrów. Warto też zmienić szczoteczkę na taką z miękkim włosiem, myć zęby delikatnie i stosować płyny do płukania ust. Ruchy dziecka w 34 tygodniu ciąży W 34 tygodniu ciąży i później kobieta nie tylko czuje ruchy dziecka, ale też może je zobaczyć. Ruch nogi czy ręki, przekręcenie się i wypięcie pośladków mogą być widoczne na napiętej skórze brzucha jako odkształcenia. Ruchy dziecka w 34 tygodniu ciąży i później mogą też powodować ból. Dziecko rośnie szybko, ma już coraz mniej miejsca, rozpychając się i wykonując bardziej gwałtowne ruchy uciska narządy wewnętrzne matki. Poród w 34 tygodniu ciąży – będzie wcześniak Poród w 34 tygodniu ciąży nie stanowi dla dziecka i matki zagrożenia, jeśli ciążą przebiega prawidłowo. Ryzyko wystąpienia powikłań z powodu przedwczesnego porodu jest niższe niż choćby tydzień wcześniej. Dziecko jest jednak nadal uznawane za wcześniaka – wcześniakami są dzieci urodzone przed 37 tygodniem życia (przypomnijmy: ciążą trwa około 40 tygodni). Ułożenie dziecka w 34 tygodniu ciąży bywa przedmiotem sporów. Przyszła mama może usłyszeć, że jeśli dziecko w 34 tygodniu ciąży nie jest ułożone w pozycji główkowej, to potrzebne będzie cesarskie cięcie. Tak naprawdę nic nie jest przesądzone – dziecko może zmienić pozycję na główkową także później niż w 34 tygodniu ciąży. Można wspomóc ten proces ćwiczeniami. Warto o nie zapytać swoją położną lub lekarza. 34 tydzień ciąży – co się dzieje z ciałem kobiety? Skupieni na dziecku i jego zdrowiu, nie możemy zapominać o matce. Kobieta w 34 tygodniu ciąży, czyli około połowy 8 miesiąca, może zacząć szybciej przybierać na wadze. To normalne zjawisko – dziecko zaczyna szybko rosnąć, ale też w organizmie z różnych, zupełnie naturalnych przyczyn, będzie się gromadzić więcej wody. Stąd nie tylko zauważalny około 34 tygodnia ciąży wzrost wagi, ale także obrzęki nóg i rąk. Może się zdarzyć, że w 34 tygodniu ciąży kobieta nie włoży ulubionych butów czy będzie musiała zrezygnować z biżuterii – zdjęcie pierścionka ze spuchniętego palca to może być wyzwanie. Żeby odczuć ulgę, warto położyć się ze stopami uniesionymi w górę, kupić rajstopy ściągające, zrezygnować ze skarpetek. Jeżeli obrzęki są duże, trzeba mierzyć ciśnienie. W przypadku wartości powyżej 140/90 należy skontaktować się z lekarzem. Zarówno w 34 tygodniu ciąży, jak i wcześniejszych czy późniejszych fazach przyszła mama musi o siebie dbać i obserwować swoje ciało. Nie zapominajmy, że dbać o nią i o dziecko powinni także najbliżsi.