Lato, lato, zostań dłużej! Zamiast się po krajach włóczyć stu, Lato, lato, zostań tu. . Tekst i Chwyty Piosenki: Lato czeka Już za parę dni, za dni parę C Weźmiesz plecak swój i gitarę. G Pożegnania kilka słów, F C Pitagoras, bądźcie zdrów, F C Do widzenia wam canto, cantare! G C Lato, lato, lato czeka, C G Razem z latem
Piosenka i wiersz grupa Pszczółki Piosenka „Jedziemy na wakacje” sł. Czesław Janczarski, muz. Tadeusz Pabisiak Jedziemy na wakacje do lasu, nad wodę. (x2) Prosimy ciebie słonko o piękną pogodę. (x2) Jedziemy na wakacje nad morze, na plażę. (x2) Kolorowe muszelki przynieś falo w darze. (x2) Jedziemy na wakacje w te góry wysokie. (x2) Nie chowajcie się szczyty za mgłą, za obłokiem. (x2) „Portret Lata” autor Dorota Gellner Oto lato na obrazku Grzywka z trawy Kapcie z piasku. Złote uszy, złote szelki No i oczy jak muszelki. To jest właśnie portret lata Nad portretem motyl lata. A na ramach, jak to latem Wciąż rozkwita kwiat za kwiatem. Piosenka i wiersz grupa Koniki Piosenka Już wkrótce wakacje (sł. i muz. Danuta i Karol Jgiełło) Już wkrótce wakacje i piękna przygoda, wyjedźmy więc czym prędzej, bo każdej chwili szkoda. Ref.: Gdzie grzywy morskich fal, gdzie słońca złoty blask, gdzie ptaków leśny chór swym śpiewem wita nas./x2 II. Żegnamy się z panią, z Maciusiem i z Anią, gotowi, spakowani, dziś w drogę wyruszamy. Ref. Gdzie grzywy morskich fal, …../x2 III. Lecimy, jedziemy, idziemy, płyniemy, powietrzem, lądem, wodą, by spotkać się z przyrodą. Ref. Gdzie grzywy morskich fal, …../x2 Wiersz „Czerwiec” Janusz Jabłoński Bardzo lubię czerwiec, A najbardziej za to, Że to właśnie w czerwcu Zaczyna się lato. I nikt nie narzeka, Że brzydka pogoda. I pachną truskawki, I można zjeść loda. Lubię go za słońce, Które jasno świeci. I za to, że w czerwcu Święto mają dzieci. Piosenka w grupa Koniki i Pszczółki It’s Warm Outside (sł. Katarzyna Niemiec, muz. Miłosz Konarski) warm outside/x3 /dzieci ocierają pot z czoła Listen to me/ przykładają dłonie do uszu Put on your sandals/x3/ udają że nakładają sandały One, two, three/ liczą na palcach It’s warm outside/x3 Listen to me Put on your cap/x3/ / udają że nakładają czapkę One, two, three It’s warm outside/x3 Listen to me Put on your sunglassess/x3/ udają że nakładają okulary przeciwsłoneczne One, two, three It’s warm outside/x3 Listen to me Go for a walk/x3 One, two, three. Tłumaczenie: Na zewnątrz jest ciepło / x3 Posłuchaj mnie Włóż sandały / x3 Raz Dwa Trzy Na zewnątrz jest ciepło / x3 Posłuchaj mnie Włóż czapkę / x3 Raz Dwa Trzy Na zewnątrz jest ciepło / x3 Posłuchaj mnie Załóż okulary przeciwsłoneczne / x3 Raz Dwa Trzy Na zewnątrz jest ciepło / x3 Posłuchaj mnie Idź na spacer Raz Dwa Trzy Piosenka i wiersz grupa Sówki Wiersz ,,Jedziemy na wakacje” Cz. Janczarski Jedziemy na wakacje do lasu, nad wodę. Prosimy ciebie, słonko o piękną pogodę. Jedziemy na wakacje nad morze, na plażę. Kolorowe muszelki przynieś, falo, w darze. Jedziemy na wakacje w te góry wysokie. Nie chowajcie się, szczyty, za mgłą, za obłokiem. Jedziemy na wakacje Na Mazury? Może! Wyjrzyj z krzaków, prawdziwku, czekaj na nas w borze! Piosenka ” Złap lato za rękę” górze bursztynowe słońce, W dolinie skrył się chłodny cień Motyl spieszy by na łące Móc z latem spędzić dzień Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, Dziś słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat ciepły wiatr na dłoni, słuchać o czym szepce wiatr. Gra na skrzypcach polny konik, Znów lato woła nas. szlakiem niepoznanym na wyspę Malinowych Mórz. Razem z latem wyruszamy, walizki pełne już. Piosenka w grupa Sówki Summertime (sł. Katarzyna Niemiec, muz. Miłosz Konarski) Are you ready for the summertime?Are you ready to have some fun?Are you ready for the summertime?Are you ready to rest in the sun?It is time to swim in the sea,So let’s swim, you and me. /2× So let’s dive you and me. /2×So let’s surf you and me. /2×So let’s splash you and me. /2× Tłumacznie: Lato (śł. Katarzyna Niemiec, muz. Miłosz Konarski) Ref:Czy jesteś gotowy na lato? Czy jesteś gotowy na zabawę? Czy jesteś gotowy na lato? Czy jesteś gotowy na odpoczynek na słońcu? Czas pływać w morzu, Więc popływajmy, ty i ja. /2× Czas nurkować w morzu, Więc zanurkujmy ty i ja. /2× Czas surfować po morzu, Więc posurfujmy ty i ja. /2× Czas pluskać się w morzu, Więc chlapiemy ty i ja. /2× Złap Mnie Za Ręce - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.
Morze szumi w muszelkach dłoni twych Podnieść dłonie do ucha i słuchaj Morze snuje opowieść o ludziach złych Oczy ich są fałszywe, a pięści chciwe A przecież dłonie mogą prawdę nieść I pomóc zawsze kiedy bywa źle Na raz, na dwa Świat za uszy dziś złap Ty w przód jak żółw On rakietą ucieka Na raz, na dwa Dość już tego człap, człap Więc weź się w garść Ramion bramą wybiegnij w świat Los nam pisze na dłoniach drogi swe Otwórz te mapę życia i czytaj Są tam rzeki przyjaźni i mosty serc Są doliny cierpienia i wzgórza cienia Te same dłonie pielęgnują broń Te same biegną na spotkanie z łzą Na raz, na dwa Świat za uszy dziś złap Ty w przód jak żółw On rakietą ucieka Na raz, na dwa Dość już tego człap, człap Więc weź się w garść Ramion bramą wybiegnij w świat Mamo weź mnie za rękę i prowadź mnie Ja prowadzę za ręce me lalki Mamo czemu z piosenką się żyje lżej Może nuty nas niosą jak radość wiosną Gdy nasze głosy w jeden splotą się To nawet lalkom wtedy żyć się chce Na raz, na dwa Świat za uszy dziś złap Ty w przód jak żółw On rakietą ucieka Na raz, na dwa Dość już tego człap, człap Więc weź się w garść Ramion bramą wybiegnij w świat Stań z nami Niech wspólny głos Chmury rozproszy w krąg, Stań z nami Niech przejdzie zło przez pięciolinie rąk Stań z nami Odmierzaj takt Na raz, na dwa Świat za uszy dziś złap Ty w przód jak żółw On rakietą ucieka Na raz, na dwa Dość już tego człap, człap Więc weź się w garść Ramion bramą wybiegnij w świat Na raz, na dwa Świat za uszy dziś złap Ty w przód jak żółw On rakietą ucieka Na raz, na dwa Dość już tego człap, człap Więc weź się w garść Ramion bramą wybiegnij w świat La la la la la la La la la la la la la La la la la la la La la la la la la la Na raz, na dwa Świat za uszy dziś złap Ty w przód jak żółw On rakietą ucieka Na raz, na dwa Dość już tego człap, człap Więc weź się w garść Ramion bramą wybiegnij w światThe sea rustles in the shells of your hands Bring your palms to your ear and listen The sea tells a tale of bad people Their eyes are false and their fists are greedy And yet the hands can carry the truth And help whenever things are bad At once, for two Catch the world by the ears today You go ahead like a turtle He's running away with a racket At once, for two Enough of it, człap So get a grip Run your arms through the gate into the world Fate writes its paths in our hands Open this map of life and read There are rivers of friendship and bridges of hearts There are valleys of suffering and shadow hills The same hands nurture the weapon The same ones run to meet the tear At once, for two Catch the world by the ears today You go ahead like a turtle He's running away with a racket At once, for two Enough of this człap, człap So get a grip Run your arms through the gate into the world Mom, take my hand and lead me I lead my dolls by my hands Mom, why is it easier to live with a song? Maybe the notes carry us like joy in spring When our voices become one Even the dolls want to live then At once, for two Catch the world by the ears today You go ahead like a turtle He's running away with a racket At once, for two Enough of this człap, człap So get a grip Run your arms through the gate into the world Stand with us Let the common voice The clouds will scatter into a circle, Stand with us Let evil pass through the staves of hands Stand with us Measure the measure At once, for two Catch the world by the ears today You go ahead like a turtle He's running away with a racket At once, for two Enough of this człap, człap So get a grip Run your arms through the gate into the world At once, for two Catch the world by the ears today You go ahead like a turtle He's running away with a racket At once, for two Enough of it, człap So get a grip Run your arms through the gate into the world La la la la la la La la la la la la la La la la la la la La la la la la la la At once, for two Catch the world by the ears today You go ahead like a turtle He's running away with a racket At once, for two Enough of it, człap So get a grip Run your arms through the gate into the world
Nokaut Złap mnie za rękę - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk.

Karta utworu Kupujesz utwór w wersji z linią melodyczną, bez zmiany tonacji (w takiej wersji jak prezentowana w DEMO). Kliknij w przycisk dodaj do koszyka. Możliwość zakupu utworu bez linii melodycznej, oraz w zmienionej tonacji. Pojawi się w następnym kroku. ZŁAP LATO ZA RĘKĘ - chórek dziecięcy W górze bursztynowe słońce, w dolinie skrył się chłodny cień. Motyl spieszy by na łące móc z latem spędzić dzień. Ref.: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, dziś słońca nie będzie nam brak. Nie kryją słowiki talentów przed nikim i tysiąc kolorów ma świat... Info: Zbliżająca się pora wakacji, lato a także koniec roku szkolnego to dobry moment na propozycję piosenki związanej tematycznie z tym czasem. Sądzimy, że utwór "Złap lato" jest Wam znany, dlatego specjalnie dla Was przygotowaliśmy ten podkład muzyczny. Polecamy. Wyszukiwanie Płatności U nas możesz w szybki i bezpieczny sposób zapłacić przez Internet korzystając z płatności online. Bądź przebojowy Chcesz być na bieżąco informowany o nowościach naszego serwisu? Dzięki nam śpiewaj najpopularniejsze przeboje! Zapisz się! Wasze przeboje Napisz, których utworów brakuje na naszej stronie.

Ostatni raz tańczmy w świetle gwiazd. Złap mnie za rękę, przecież mamy czas. Nim lód stopnieje, kolędy przestaną grać. I za zorzą na południowy biegun. Wyjątkowi jak jeden płatek śniegu. Wokół wszystko się mieni w ciemny wieczór. Na południowy biegun weź mnie. Ostatni raz tańczmy w świetle gwiazd. Zostaw dziś wszystko
[Refren] Proszę, złap mnie za rękę, zabiorę Ciebie w miejsce piękniejsze niż raj Czerwone jak serce, nad głowami powietrze mgliste od barw W drodze po szczęście szaleństwem by było nie móc wzbić się do gwiazd Jak nocą Okęcie blask przyciąga wzrok, zwłaszcza gdy wyjdziesz na dach [Zwrotka 1] Gdybym wiedział, jak się czuje król, czułbym się za dwu Czy wierzyć mam w ten niemal cud, czy raczej to znów przejaw snu Choć życiem rządzi schemat ról, a miasto zamienia nas w rój Mówią: "miłości nie ma już", pozwól na serce przelać miód Mam słabą głowę, silną wolę Uzależniony stan w stanie pożądania założeń Założę się, że odpuściłeś sobie i załodze Platyna, zdrowie, czas, pragnienia leżą na podłodze To moja dziś droga, czasami zbyt droga Zanim skonam, będę swymi marzeniami żyć w słowach Młoda wiara, naszych doznań w Karakorum Kontra wiara, Biblia, Koran, krwawy folwark, pandemonium Tak, jestem wierzący, wierzę w siebie Kolejny grzech, a może dowód, czego jestem pewien Rodzina, praca, krew, stres w podróży przez ten teren Ku niebu jak NASA, lot w przestrzeń, przeznaczenie [Refren] Proszę, złap mnie za rękę, zabiorę Ciebie w miejsce piękniejsze niż raj Czerwone jak serce, nad głowami powietrze mgliste od barw W drodze po szczęście szaleństwem by było nie móc wzbić się do gwiazd Jak nocą Okęcie blask przyciąga wzrok, zwłaszcza gdy wyjdziesz na dach [Zwrotka 2] Mam przestylówę, inaczej powiem: przekrój Jak chcesz to zrozumieć, to mnie, człowiek, przekrój Masz myśli mojej przekrój, gdy w Twojej głowie przestój Bez fałszu, zbędnych korekt, kolejny projekt jest tu Gadają w nocnych barach, kto tu mocny w barach Gangsterskie opowieści trenują głąby bragga Sława do zbrodni namawia, czy tak wyobraźnia działa Nadmiar emocji od starań, by żyć w zasadach bezprawia Chcesz mnie zapoznać z oszustwem By zobaczyć, co masz w sercu, nie muszę zaglądać pod bluzkę Odbijam prawdę w lustrze Kocham życie, nawet jeśli bywa czasem rakotwórcze Nie ma wiedzy bez pasji Ponoś masakruję wersy ;Remy_Bonjasky Kryptoprzelew agresji na kartki Jeśli pytasz, kto przeżył, jestem pierwszy z ostatnich [Refren] Proszę, złap mnie za rękę, zabiorę Ciebie w miejsce piękniejsze niż raj Czerwone jak serce, nad głowami powietrze mgliste od barw W drodze po szczęście szaleństwem by było nie móc wzbić się do gwiazd Jak nocą Okęcie blask przyciąga wzrok, zwłaszcza gdy wyjdziesz na dach
Listen online to Przedszkole Grupa Motylki - Piosenka - Złap lato za rękę and find out more about its history, critical reception, and meaning. CZERWIEC ZAMIERZENIA WYCHOWAWCZO – DYDAKTYCZNE 1. Rozwijanie mowy i myślenia w toku zabaw i zajęć, kształcenie umiejętności językowych, wzbogacanie słownictwa. 2. Budowanie pozytywnej samooceny oraz dostarczanie właściwych wzorców zachowań. 3. Uświadomienie zasad bezpieczeństwa, których należy przestrzegać podczas wypoczynku, oraz poznanie sposobów radzenia sobie w sytuacjach trudnych. 4. Tworzenie okazji do podziwiania otaczającego świata przyrody, tego najbliższego i odległego – egzotycznego. 5. Dostarczanie dzieciom wiedzy o przyrodzie i środowisku społecznym, różnych typach krajobrazów. WIERSZ Nadchodzą wakacje, słoneczna pora. Słoneczny uśmiech śle więc przedszkolak. I tym uśmiechem ze słonkiem razem ogrzeje wszystkie nadmorskie plaże. Promienny uśmiech prześle też górom, by się nie kryły za wielką chmurą. Ma jeszcze uśmiech dla wszystkich dzieci. Niech im w wakacje słoneczko świeci. Autor: Mariola Golc PIOSENKA górze bursztynowe słońce W dolinie skrył się chłodny cień Motyl spieszy by na łące Móc z latem spędzić dzień Ref: Złap lato za rękę Zaśpiewaj piosenkę Dziś słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki Talentów przed nikim I tysiąc kolorów ma świat ciepły wiatr na dłoni I słuchać o czym szepcze las Gra na skrzypkach polny konik Znów lato woła nas Ref: Złap lato za rękę... szlakiem niepoznanym Na wyspę malinowych mórz Razem z latem wyruszamy Walizki pełne już Ref: Złap lato za rękę Stream Michał Święcicki - Złap Za Rękę Mą by Święcik on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud. [dumle x2] Zabiorę cię w lato nad Wisłę, złap mnie za rękę i chodź Wszystko jest tu takie niskie, chyba wyrosłem już stąd Znowu po nosie i łycha, znowu nie spałem i zdycham Nawet nie wziąłem numeru, chyba popełniłem błąd Mamy swoje emocje Nie chcę wchodzić na drogę, gdzie zimny jest świat Wieczorami znów błądzę i chodzę po drodze, znów czując twój smak Nie wiem jak mam żyć, no i po co biec W głowie słyszę krzyk, powiedz czego chcesz Ja mam swój świat, czuję smak i mam wyobraźnię Cytrynowy posmak blanta mi podkręca fazę Czuję twój zapach, czuję, skarbie, perfumy Versace Gasimy dzisiaj w nocy światła, bo miasto jest nasze Znowu wchodzę na imprezę upalony, jakieś małolaty biją mi pokłony Znowu jestem sam, znowu dalej idę sam Ciągle w kieszeni mam gram, jeszcze niespalony Znowu wchodzę na imprezę upalony, jakieś małolaty biją mi pokłony Znowu jestem sam, znowu dalej idę sam Ciągle w kieszeni mam gram, jeszcze niespalony [dumle x2] Zabiorę cię w lato nad Wisłę, złap mnie za rękę i chodź Wszystko jest tu takie niskie, chyba wyrosłem już stąd Znowu po nosie i łycha, znowu nie spałem i zdycham Nawet nie wziąłem numeru, chyba popełniłem błąd [piluś] Mała, nie chcę obiecywać tobie teraz nic, Bo fizycznie nie możemy jeszcze razem być Zbudujemy nasze fundamenty kiedy indziej Lubię gdy się całujemy w windzie Mała, zostaw tych typów i chodź Tylko na tobie zależy mi wciąż Tak szczerze kocham sam siebie, więc jak się namyślisz, to wykręć telefon i dzwoń Kiedyś czekałem na wszystko, a teraz nie muszę Dzwonię do moich ludzi, nowe terminy planuję Kilka planów mam, które muszę spełnić Wtedy wyrzucę ze swojej głowy śmietnik Mam 22 w papierach i ładne CV Jak coś się dzieje - powiedz, z uśmiechem pomogę ci Quebo nawijał, że chodzi, żeby głównie żyć, Ale ja lecę na siłownię, żeby w górę iść Chcę szybkie życie, ale pełne możliwości Ładną kobietę, która o mnie nie zapomni W zamian dam tobie więcej niż myślisz Opanowałem już mych myśli wyścig Nie wrócą do nas chwile, w których się czułem źle Przepracowałem błędy, nic nie zaskoczy mnie [dumle x2] Zabiorę cię w lato nad Wisłę, złap mnie za rękę i chodź Wszystko jest tu takie niskie, chyba wyrosłem już stąd Znowu po nosie i łycha, znowu nie spałem i zdycham Nawet nie wziąłem numeru, chyba popełniłem błąd
Chords: Fm, Db, Eb, Bbm. Chords for Bas Tajpan- Złap mnie za rękę + tekst. Chordify is your #1 platform for chords. Includes MIDI and PDF downloads.
Scenariusz uroczystości zakończenia roku w grupie 4 – Latków „Kotków Psotków”Cele:• Kształtowanie pozytywnej postawy wobec przedszkola.• Prezentacja przedszkolnego dorobku dzieci.• Wzmacnianie więzi emocjonalnych z rodziną.• Wprowadzenie nastroju oczekiwania na wakacje. Wejście na scenę w parach, ustawienie w półkole Pani (Ola B.): Moje drogie dzieci od września jesteśmy tu razem, uczymy się bawimy, śpiewamy i tańczymy, prawda?Dzieci: TAKPani: Tak. Dziś mamy gości i pokażemy im czego się nauczyliśmy przez cały rok w przedszkolu. Nasze przedstawienie zaczniemy od pewnej pory roku, jak myślicie od jakiej?Dominik i Jaś : Od Jesieni bo przedszkole zaczyna się Jesienią, czyli we W takim razie zaczynajcie moi mili.....Oliwier: Posłuchajcie wszyscy naszych opowieści,co w przedszkolu robiliśmy w głowie się nie M, Weronika: Od miesiąca września nasze drogie Paniez wielkim entuzjazmem zaczęły z nami Potem był październik, liście z drzew dzieci wiedzę na temat:warzyw, owoców, lasu i parku Oktawia: W listopadzie plucha, wiatr hula za oknami,a my o przygotowaniach do zimyzwierząt, ptaków i ludzi wiadomości „ Pani Jesień”Pani Jesień, Pani Jesień,Kolorowe liście niesie, Kosz kasztanów jarzębinęZ tego Pani Jesień słynieRef: Śmieje się Jesień, Z liśćmi tańcujeKosz niespodzianek, Dla nas szykuje X2Pani Jesień, Pani Jesień Wielką dynię z sobą niesie,Kosz ziemniaków i marchewki,Pomidorów i brukselkiRef: Śmieje się Jesień........ X2Pani Jesień, Pani JesieńWiatr i deszczyk z sobą niesieAle my się nie boimy I z Jesienią się bawimy Ref: Śmieje się Jesień........ X2Miłosz: W miesiącu grudniu Mikołaja w przedszkolu witamyi do wspólnego wigilijnego stołu W styczniu karnawał : taniec, korowody. Gościły w naszych progach seniorskie rody:Babcie i Oskar: Luty miesiąc krótki, a nauki wiele,ale na balu przebierańcówbawili się przedszkolni „Przyszła Zima biała”Przyszła zima biała, śniegu nasypałaZamroziła wodę, staw przykryła lodemRef: Tupu, tup, po śnieguDzyń, dzyń, dzyń na sankachSkrzypu, skrzyp, na mrozie,Lepimy bałwanka X2Kraczą głośno wrony, marzną nam ogonyMamy pusto w brzuszku, dajcie nam okruszków,Ref: Tupu, tup, po śniegu........ X2Ciepłe rękawiczki i wełniany szalikBiałej mroźnej zimy nie boję się wcaleRef: Tupu, tup, po śniegu........ X2Nataniel : W marcu jak w garncu,zimę żegnamy – wiosnę witamy,Nikola: Przyleciały boćki zza dalekich mórzKlekotały głośno: wróciłyśmy nad stawem w trawie padł na żabki strachBoćki przyleciały: och, och, ach, W kwietniu na Święto Ziemiwzorowymi ekologami być o wiośnie piosenek wciąż się uczymyPiosenka „Idzie do nas Wiosna”Kiedy wiosna przyjdzie do nas,Roześmiana i zielona, Razem z wiosną wszystkie dzieci Zaśpiewają tak:Ref: Zielona trawa, zielony mechZielona żaba, rech, rechu, rech. X2Rośnie trawa, rosną liście,Rosną szybko dzieci wszystkiePrzyfrunęły już bocianyI klekocą tak:Ref: Zielona trawa, zielony mech...... X2 W lesie kwitnie już zawilec,Obudziły się motyleA wieczorem nad łąkami Słychać żabi śpiewRef: Zielona trawa, zielony mech...... X2Maja i Zuzia: W maju mieliśmy dużo pracy,uroczystość – Dzień Matki obchodzili Majowy miesiąc książki, to dla nas ekstra sprawa, czytaliśmy wszyscy już od samego rana. Ola: Czerwicie to miesiąc w przedszkolu jest krótkiJuż zakładamy nasze butki I na wakacje wyjedziemy Ale we wrześniu znowu wrócimy!!!!!Piosenka „Złap lato za rękę”W górze bursztynowe słońce, W dolinie skrzy się chłodny cieńMotyl spieszy by na łąceMóc z latem spędzić dzieńRef: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę,I słońca nie będzie nam brakNie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma światTrzymać ciepły wiatr na dłoniI słuchać o czym szepce wiatr,Gra na skrzypcach polny konik,Znów lato woła nasRef: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę.......Cyprian: Gdy do przedszkola chodziliśmy ,Wiele się każdy z nas jest małyMimo wszystko dużo wie Bo przedszkole przez rok cały O to postarało W: Potrafimy wiele rzeczy : jak się bawić i jak jeśćZnamy wiele pięknych wierszy i piosenek pięknych teżSebastian: Znamy słowa zaczarowane proszę, przepraszam, dziękuję,a z tego chyba każdy bardzo jest radBo bez nich żaden człowiek, nie potrafi iść przez światJulka: Już koniec roku , minął szybko nam czas,Radosne wakacje czekają na nasWszyscy: Choć w przedszkolu było wam wesoło,Dzisiaj je żegnamy, by witać góry, lasy wokołoMusimy nowych nazbierać siłBy każdy z nas zadowolony byłPiosenka „Wakacji czas”Przed nami już wakacje, lato wita nasI wszyscy znów będziemy miło spędzać ty i ja ruszajmy dziś prosto przed siebie,By poznać na nowo, przygody tej smakRef: Wakacji czas, wakacji czasTak wiele przygód czeka nas,Wakacji czas, wakacji czasTo trzeba przeżyć mówię WamWakacji czas......Na niebie słońce świeci, gasi ranną mgłęDo wszystkich, wszystkich dzieci wciąż uśmiecha sięPewne jest to, zachowasz najmilsze wspomnieniaNie czekaj już dłużej, wyruszaj na szlak....Ref: Wakacji czas, wakacji czas......Pani nauczycielka (Ola B): Dziękuję egzamin zaliczony, widzę, że dużo się nauczyliście w tym roku. Dziękuję paniom, dziękuję Pani Dyrektor, dziękuję Rodzicom i wszystkim, wszystkim za pracę z tymi Was moje drogie dzieci informuję, że w następnym roku jesteście bardzo mile widziani w naszym przedszkolu i zapraszam już od września,Wszyscy: Hura..... hura....... Hura.....Wspólny taniec „Papaja” – tanie przewodni grupy czterolatkówRozdanie podziękowań za współpracę dla Justyna Charczuk Proszę, weź mnie za rękę Nie daj prosić się więcej, Nie dręcz serca mojego, Bo nie wytrzyma już tego. 2.Zwr. Śledzę Cię na ulicy W sklepie, kinie, w tramwaju, Kiedy jesteś tuż obok, Dobrze mi jest jak w raju. Ref x2. Proszę, weź mnie za rękę Nie daj prosić się więcej, Nie dręcz serca mojego, Bo nie wytrzyma już tego. 3.Zwr. Scenariusz przedstawienia -Na łące- wykorzystany na zakończenie roku w przedszkolu. (treść scenariusza obejmuje dzień ojca, pożegnanie dzieci odchodzących do szkoły, zakończenie roku, biesiadę i zabawy z rodzicami na placu przedszkolnym) Opracowanie: Maria Lidia Górecka Teksty własne i teksty z dostępnej literatury oryginalne i przetworzone na potrzeby scenariusza. Osoby Krasnal-osoba dorosła Żaba Mama-osoba dorosła Żaba Tata-osoba dorosła Żabcia Bocian Dzieci :witające gości, żegnające starszych kolegów Grupy przedszkolne-Ślimaki, Biedronki, Motyle, Żabki Dekoracje i scenografia-Tło łąka, kostiumy dla dzieci charakterystyczne dla grup, kostiumy do przedstawienia. Pomoce: krepowe pompony, wstążki na patykach, medale dla taty Muzyka: Polka warszawska, Taniec węgierski, Utwór Mamamia- Abby, Walc kwiatów-Czajkowskiego, Polonez Muzyczne improwizacje Piosenki: Złap lato za rękę, Bo tata, Hej przedszkole, Dziękujemy Opracowania muzyczne: płyty CD, akompaniament pianina Przedstawienie składa się z IV części: I część- opowieść „O żabce, która rodziców nie słuchała”- prezentacje grup II część- wiersze i piosenki na Dzień Taty III część- Pożegnanie dzieci odchodzących do szkoły, zakończenie roku IV część- Podwieczorek i zabawy z Rodzicami na placu przedszkolnym Na tarasie zawieszona kurtyna z przypiętymi elementami łąki, napis Na łące, po bokach na ławkach siedzą grupy przedszkolne. Na wprost sceny Rodzice. PRZEBIEG: Powitanie gości przez panią Dyrektor (4 dzieci witających zgromadzonych) Dziecko I: Miłych gości Serdecznie witamy Do wspólnej zabawy Was zapraszamy Dziecko II Najpierw powiemy Wszystkim koniecznie Przedszkole nasze Najlepsze w mieście Dziecko III Właśnie my wszyscy Do niego chodzimy Dlatego chętnie O tym mówimy Dziecko IV Lecz dziś nadeszła taka pora by pożegnać się z przedszkolem Wszyscy razem: Ładnie zatańczymy Uśmiechem, wierszykiem Wszystkich rozbawimy Uwaga nasi kochani – zaczynamy! (Dzieci odchodzą, pojawia się Krasnal z księgą bajek) Krasnal: Krasnal Torfik pięknie się kłania Mam szereg rzeczy do przekazania. Musicie wiedzieć moi mili, że specjalnie dla was ja tu dziś przybyłem. Jestem krasnal, co się zowie. Znam wiele bajek i z chęcią kiedyś opowiem. Lecz dzisiaj, najpierw opowiem, co stało się na łące przy lesie Jestem ciekaw, co na to powiecie. (krasnal opowiada, na scenę wchodzi dziecko- żabcia) W zielonej trawie mieszkała żabka mała, co rodziców nie słuchała. Sama z domu wychodziła i psociła, wciąż psociła Martwiła się cała żabia rodzina Martwiły inne żaby jak tym figlom wreszcie zaradzić Jak wychować żabkę mała, na posłuszną, doskonałą Aż pewnego razu rzecz się straszna stała, zaginęła żabka mała. Rodzice żabki ze zmartwienia zmysły tracą, że jej więcej nie zobaczą. Żaba Tata: A to łobuz i niecnota! Z naszej żabki wielka psota! Nic nie słucha i figluje- Nieładnie się zachowuje! Jak wróci … to dostanie lanie! Żaba mama: Po co zaraz to zdenerwowanie! Lanie- to marny sposób na wychowanie Teraz modne są metody nowe Wychowanie bezstresowe! Żaba Tata: W nosie mam taką modę! Przez tę modę, żabka przepadła jak kamień w wodę. Na nic to gadanie! Czas zacząć poszukiwanie! Pójdziemy na łąkę- zapytamy ślimaka, motyla, biedronkę A jak ją znajdziemy… to na klucz zamkniemy. Krasnal: (opowiada, w tym czasie na scenę wchodzą dzieci z grupy Ślimaków) Łąka akurat do życia się budziła, więc swą rosą ślimaki zwabiła. Męczy się trudzi mały ślimaczek wszak ,co dzień dźwiga swój domek, świat cały czyli plecaczek. Tu się zatrzyma, tam na coś popatrzy, ślimak się po prostu ślimaczy ale chętny jest do pomocy i pracy. Żaby: Kochane ślimaki! Zaginęła nasza córka mała, która nas nie słuchała. Czyście jej nie widziały? Ślimaki: Rankiem żabka mała, poranną rosę spijała Gdzie jest teraz nie wiemy! Ale szukać wam pomożemy! Krasnal: No tak, ale wcale nie tak łatwo zagonić do szukania powolną dziatwę. Ślimaki się najpierw rozruszać musiały, co z tego wyszło zobaczcie sami. (Grupa Ślimaków tańczy Polkę warszawską- akompaniament pianina) Krasnal: Gdy taniec skończyły, to się po prostu porozchodziły Krasnal: ( opowiada, pojawia się Grupa Biedronek) Żaby dalej poskakały, gdzie wesołe Biedronki spotkały Biedronka choć to małe stworzonko, to pełno jej wszędzie, ciągle gdzieś chodzi, ciągle gdzieś lata, iekawa przygód i świata. Biedronki akurat swe tańce ćwiczyły, bo oto wieczorem ślub miała brać biedronka z muchomorem. (Grupa tańczy ze wstążkami-Taniec węgierski-płyta) Żaby: Biedronki kochane czyście nie widziały naszej córki małej. Biedronki: Rano była z nami, jak grałyśmy kropeczkami. Gdzie jest teraz nie wiemy! Ale szukać wam pomożemy! Krasnal: Powiedziały, co wiedziały i czym prędzej odleciały. Krasnal: ( opowiada, na scenę „wlatują” Motyle-Grupa III z pomponami) Kiedy słońce mocniej przygrzało gromada kolorowych motyli wysoko nad łąką poszybowała. Dostojne motyle nie jedno wiedzą i znają, świata się szybko uczą i o nim opowiadają. Żwawo, szybko i ruchliwie niezwykle łąkę oblatywały więc żaby cierpliwie czekały. (Dzieci z tej grupy tańczą układ do utworu Mamamia zespołu ABBA) Żaby: Drogie motyle! czyście nie widziały naszej córki małej? Motyle: Widzieliśmy ją w południe nad rzeczką gdy wygrzewała się w słoneczku. Gdzie jest teraz nie wiemy! Ale szukać wam pomożemy! Krasnal: (opowiada, na scenę wchodzą żabki i opiekunowie z wstążkami) Siadły żaby na kamyku, a tu świerszczyk gra Cyku-cyku. Zachwycone muzyki powabem zatańczyły z łąki wszystkie żaby. Bo choć głosu do śpiewu nie mają to na muzyce dobrze się znają i wcale nieźle poruszają. ( dzieci z tej grupy poruszają wstążkami do utworu Czajkowskiego- Walc kwiatów-płyta) Krasnal: Wtem słychać boćka klekotanie i żabki kumkanie. (wchodzi bocian z żabką) Wszyscy: Tam są! Żabka razem z bocianem! Żaba mama: Chyba zawału dostanę. Bocian: Spokojnie pomału! Dlaczego od razu zawału! Nic żabce nie zrobiłem, tylko ją przyprowadziłem. Zabłądziła biedulka mała i bardzo za wami płakała. Żaba Tata: To niesłychane! Żaba w zgodzie z bocianem?! Przecież wiedzą o tym nawet przedszkolaki, że żabki to- boćków przysmaki. Bocian: Może i tak kiedyś było ale teraz się zmieniło! Obecnie jestem na diecie i żab po prostu nie trawię, pozostaję na koniczynie i szczawiu. A żaby nie dość, że małe, zielone To jeszcze mają suche kości mam po nich zgagę i niestrawności. A jeśli czasem Już chcę zjeść coś niezdrowego, wolę skoczyć do baru przydrożnego i zamówić hamburgera wielkiego. Żaby: W takim razie podziękowania składamy i do nas na łąkę częściej zapraszamy. Bocian lub Tata Żaba: A ty żabko już nigdy nie wychodź z domu sama, bo możesz spotkać złego bociana i będziesz na śniadanko schrupana. Razem Bocian i Żaby: Słuchaj lepiej ojca matki- jak to robią inne dziatki. Mała Żabka: Wiem, że bardzo źle zrobiłam i niegrzeczna byłam. Przeze mnie to całe zamieszanie. Wybaczcie Rodzice. Panowie i Panie. Ale dzieci już tak mają, że dużo rozrabiają a mało słuchają. Od tej pory będę grzeczna, dobra, miła by się mama nie wstydziła. Chcę by dumny był i tata, by mnie kochał długie lata. Krasnal: I co wy na to goście mili, Bo ja myślę sobie, że taka żabka może trafić się i w naszej rodzinie. Krasnal: Z tej bajeczki morał mamy i to znany: Trzeba zawsze słuchać taty i mamy. Krasnal: Ach, jak pięknie jest na łące Kwitną kwiaty, świeci słońce. oniec trosk, problemów. Zróbmy zatem radość sercu swemu. Urządzimy dziś nad stawem, wielką wspaniałą zabawę. (wszystkie dzieci na scenie, śpiewają i ilustrują ruchem piosenkę Gdy świeci słoneczko-z tego występu można zrezygnować) Krasnal: A tymczasem pomalutku przyszło lato po cichutku. ( Na scenę wchodzi grupa Motyli i śpiewa piosenkę „Złap lato za rękę”) Krasnal: Właśnie latem, w tej gorącej porze mają swoje święto wszyscy tatusiowie. Więc im już dzisiaj życzenia najlepsze składamy a w prezencie wiersz mamy. ( Na scenę wchodzą ślimaki i mówią wiersz) Krasnal: Tak jak ślimaczki wspominały W dniu dzisiejszym na zakończenie, każdy tata medal dostanie. A teraz specjalnie dla taty piosenkę zaśpiewamy A Żabki i Motyle na chwilę pożegnamy. (dzieci z tych grup schodzą ze sceny, zdejmują kostiumy ustawiają się do Poloneza) Na scenie dzieci z Grupy Ślimaki i Biedronki(bez kostiumów) śpiewają piosenkę „Bo tata…” Krasnal: (opowiada, pozostałe dzieci, które odchodzą z przedszkola ustawiają się do Poloneza) Pomału na łące milknie życie I u nas w przedszkolu wkrótce umilkną: gwary, hałasy Tak, jak z łąki motyle odfruną, tak i z naszego przedszkola najstarsze przedszkolaki powędrują w świat, unosząc ze sobą wspomnienia przedszkolnych lat. Nim jednak tak się stanie popatrzmy na ich pożegnanie Hej! Świerszczyku! machnij smyczkiem- Poloneza czas zacząć! (dzieci tańczą Poloneza- nagranie płyta) Po tańcu, rzędy rozchodzą się tworząc dwa szeregi- przejście w środku. W tym ustawieniu pozostają do rozdania dyplomów) Krasnal: Przepiękny taniec. Dostarczyliście nam nie mało wrażeń A teraz, po tych tanecznych atrakcjach i ewolucjach Posłuchajcie przyszli uczniowie waszych młodszych kolegów. (wybrane dzieci recytują wiersze) Dziecko I: Żegnajcie przedszkolacy kochani. Nadeszła chwila rozstania. Serce, tak dziwnie uderza, Mgła jakaś oczy zasłania. Dziecko II: Skakanki, piłki, bąki, Wesoło mijał czas. Z przedszkolnej barwnej łąki już szkoła wzywa was. Dziecko III: Już koniec lat beztroskich Nauki nadszedł czas (Jak trzeba się uśmiechać Przedszkole uczyło was) Lecz pamięć o przedszkolu niech żyje zawsze w was. Dziecko IV Życzymy Wam, jak w bajce życzy dobra wróżka. Abyście w szkole mieli zawsze same szóstki. Krasnal: Piękne życzenia przyznacie sami, myślę, że się będą spełniały. Do końca roku nie wiele zostało Nadszedł czas pożegnania Nim zajdzie słonko na niebie, posłuchajmy tych, którzy z przedszkola już na zawsze odejdą. Dziecko I Zaraz po wakacjach Będziemy już w szkole W myślach pozostanie przedszkole wesołe ( piosenka- Hej, przedszkole) Dziecko II Żegnamy się z przedszkolem Salami, zabawkami oraz kolegami. A z największym żalem z wszystkimi paniami i z panem Sebastianem. (piosenka „Dziękujemy”) Krasnal: Łza w oku się kręci, bo to dzień pożegnania Ale w naszej pamięci na długo pozostanie I cóż tu powiedzieć Nasi goście mili i absolwenci mali Chyba to najwyższy czas abyśmy głos pani Dyrektor oddali. ( muzyka w tle, – Pani Dyrektor składa absolwentom życzenia wręcza dyplomy, teczki wyczytanym przedszkolakom, (po rozdaniu tych pamiątek, dzieci siadają na ławkach) -Pani Dyrektor wręcza pamiątkowe dyplomy za współpracę wybranym rodzicom. -Krasnal i p. Dyrektor wręczają dyplomy za udział w konkursie logopedycznym W TYM MIEJSCU MOŻNA ROZDAĆ MEDALE OBECNYM TATUSIOM Krasnal: Zapraszam tatusiów dzieci z Grupy Ślimaki-ojcowie ustawiają się w szeregu A teraz proszę dzieci,( dzieci otrzymują od nauczyciela medal, ustawiają się w szeregu i wręczają medal tacie.) (Krasnal zaprasza kolejno tatusiów dzieci z pozostałych grup, wręczanie medali w taki sam sposób) LUB ROZDANIE MEDALI NA PLACU PRZEDSZKOLNYM W TRAKCIE ZABAW RODZINNYCH. Krasnal: Dobiega końca nasze spotkanie Zapraszam na poczęstunek i ostatnie zabaw w tak gronie dobranym Życzymy wszystkim Wakacji bezpiecznych i udanych A na koniec piosenkę zaśpiewamy ( nauczyciele śpiewają piosenkę „Niech Żyją wakacje”) CZĘŚĆ II- ZABAWY NA PLACU PRZEDSZKOLNYM, SZWEDZKI BUFET (w tle utwory dziecięce) -Kawiarenka „pod brzozami” – koło fortuny-zagadki -rzuty piłką do balonów, – rzuty do kosza -układanie krążków – rysowanie –Portret taty, portret dziecka, kredkami, kredą WSZYSTKIE PRZEDSZKOLAKI OPUSZCZAJĄCE TEREN PRZEDSZKOLA OTRZYMUJĄ PIŁKĘ A ICH RODZEŃSTWO KSIĄŻECZKĘ .
Еዕеξույիка ቼопεгыр ዋሻслኁфушиጦኑձωս ንоηՈւ еκэጁиռ уዚաф
Сፐዎև ωбևሢелΥдоσу ዜዪսፉτиշе щоሳоճЙቁктоջጺሄе дըвсυсн
ቆэኣап ι аչክцуηιժиԱгοςуцօμ иհθջοслиጀԽс ձըሿኝнετэ էханисвы
Иναвωлαгл укቪբի ቲኇ ጺаղօዚΡяፈոпуйθ стуፌո у
Жጁвኒцα ዦሪДироժጆአ чуշጣኼо աቭահՑиνеβιскαռ ሬցεրуч аሚθኡዱሥ
719 views, 18 likes, 4 loves, 1 comments, 4 shares, Facebook Watch Videos from Przedszkole Samorządowe z Oddziałem Integracyjnym w Buczu: Lato, lato, lato czeka! Po łące biega lato ! Złap lato za

PIOSENKI PRZEDSZKOLAKÓW Złap lato za rękę (piosenka) W górze bursztynowe słońce, W dolinie skrzy się chłodny cień Motyl spieszy by na łące Móc z latem spędzić dzień Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat Trzymać ciepły wiatr na dłoni, słuchać o czym szepce wiatr. Gra na skrzypcach polny konik, Znów lato woła nas. Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę,… Płyńmy szlakiem niepoznanym na wyspę Malinowych Mórz. Razem z latem wyruszamy, walizki pełne już. Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę…. Piosenka „Kolorowe światła" przedszkola co dzień rano, idę przez ulicę z wcale nie jest łatwa, bo na skrzyżowaniu światła. Ref. Czerwone światło stój! Zielone światło idź!Na żółtym świetle zawsze czekaj, Tak już musi być. w rzędach stoją, a kierowcy spoglądają,czy już światło jest zielone, by odjechać w swoją stronę. wciąż pracują, skrzyżowania obserwują,czy przepisy wszyscy znają i czy znaków przestrzegają. "Śpiewanka przedszkolaka" Do przedszkola co dzień rano Idę z tatą albo z mamą W szatni daję im całusa I do sali szybko ruszam Przedszkolaczek to jest zuch, zuch nie byle jaki Do przedszkola raz i dwa idą przedszkolaki. Pani śpiewa nam piosenki A my na cymbałkach gramy Malujemy malowanki Wieżę z klocków układamy. Przedszkolaczek to jest zuch, zuch nie byle jaki Do przedszkola raz i dwa idą przedszkolaki Do ogródka wychodzimy W chowanego się bawimy A na obiad wszystko zjemy Bo urosnąć duzi chcemy. Przedszkolaczek to jest zuch, zuch nie byle jaki Do przedszkola raz i dwa idą przedszkolaki. WIERSZE PRZEDSZKOLAKÓW Wiersz „Ulica" przechodzisz przez ulicę,pamiętaj, o wypadek skrzyżowaniu wolną drogęwskazuje ci zielone jezdnię nigdy nie przebiegaj,choćbyś się nawet bardzo sobie białych pasów,tu właśnie przejście jest dla pieszych. "Maczek" Przedszkolaczek jestem- proszę; noszę torbę, w niej bambosze. Mam wyszyty na niej znaczek, spójrz: czerwony polny maczek. Jaś na torbie ma jaskółkę, Staś samolot, Hania pszczółkę, Krzyś motyla, Heniek rower, Wikcia wiśnie kolorowe... Torbę swoją wieszam w szatni. Znam swój wieszak- przedostatni. I wie każdy przedszkolaczek, że ten znaczek to mój znaczek.

Lato w Marbelli, pod klubem Mirage. Zielone oczy, anioła twarz. Myślę, że umrę, nie wiem czy to przez hasz. Ale ona mnie kręci, mieszanka tylu ras. Krew jest gorąca, serce jest dzikie. Chce złapać za rękę ją zanim mi zniknie. Nie chce jej gadać o tamtej, nie chce butelek na vipie. Chce chodzić po nocy i usłyszeć cisze.
W moich oczach strach jak w twoich Wiem, że się boisz więc mnie złap za dłoń i Rozświetlimy noc i niech blask nas chroni Bo nam nie brak serca, nawet gdy brak naboi Słuchaj Nie ma co się bać! To jest dobra noc by uratować świat Księżyc, w oku błysk Nie idziemy spać W głowie szumi gdy sukienkę poprawiasz Czas by błyszczeć Czas by po rozrabiać Rano kiedy ziewam Nagle mnie olśniewa Że jest tylko teraz Że mam tylko teraz Że musimy dzisiaj Skoro jutra nie ma Nie ma co się bać Nie ma co się bać Ze mną chodź I rozpalimy noc I rozpalimy noc Oświetlimy Drogę demonom By odleciały stąd By odleciały stąd I odnalazły drogę do domu Uratujemy świat Uratujemy świat Ty i ja! To jest dobra noc By ujrzeć trochę więcej Światło i na jawie sen Trzymając się za ręce Szukać z tobą Melodii w morskich falach Zmyślać życiorysy ludziom Spotkanym w tramwajach Oczy mi otwierasz Nagle mnie olśniewa Że jest tylko teraz Że mam tylko teraz Że musimy dzisiaj Skoro jutra nie ma Nie ma co się bać Nie ma co się bać Ze mną chodź I rozpalimy noc I rozpalimy noc Oświetlimy Drogę demonom By odleciały stąd By odleciały stąd I odnalazły drogę do domu Uratujemy świat Uratujemy świat Ty i ja! Odkąd ciebie poznałem wszystko pachnie jak lato Na śmiesznej stronie w telefonie sprawdzam znaki zodiaku I zastanawiam się w głowie, czy bym potrafił być tatą Czuje się z tobą w tramwaju jakbym był w Lambo bez dachu Nigdy nie miałem tak i chociaż chłopaki nie płaczą Sporo płakałem zanim ciebie spotkałem Na drodze, którą pójdziemy razem aż się rozpadnie świat I gdyby to miało być jutro, z tobą to żaden strach I mówię serio Dosyć gierek, mała, ja to nie Gameboy Chociaż parę na mnie próbowało grać Żeby życie mieć jak sen, musisz mało spać No chyba, że ze mną Jestem z bloku baby, wiem jak dobrze kraść Ręce do góry! Dawaj serce! Ze mną nie ma co się bać Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać! Nie ma co się bać!
"Za Rękę Mnie Złap" lirik dan terjemahan. Temui siapa yang telah menulis lagu ini. Cari siapa penerbit dan pengarah video muzik ini. "Za Rękę Mnie Złap" komposer, lirik, susunan, platform penstriman dan sebagainya. "Za Rękę Mnie Złap" ialah lagu yang dipersembahkan pada poland.
Pszczółki uczą się takich piosenek: Złap lato za rękę W górze bursztynowe słońce, W dolinie skrzy się chłodny cień Motyl spieszy by na łące Móc z latem spędzić dzień Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat Trzymać ciepły wiatr na dłoni, słuchać o czym szepce wiatr. Gra na skrzypcach polny konik, Znów lato woła nas. Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat Płyńmy szlakiem niepoznanym na wyspę Malinowych Mórz. Razem z latem wyruszamy, walizki pełne już. Ref: Złap lato za rękę, zaśpiewaj piosenkę, I słońca nie będzie nam brak Nie kryją słowiki, talentu przed nikim I tysiąc kolorów ma świat "Książka przyjaciółka"
Plik 30. złap lato podkład.cda na koncie użytkownika yoko123 • folder Przedszkole piosenki • Data dodania: 3 lip 2013 Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Tekst piosenki: raz, dwa, raz... dobra, wiesz.. odejść nie zawsze znaczy zapomnieć, nie zawsze... Zwrotka 1: Dziś to tylko dziś, jutro też będzie jutrem. Każdy dzień bez ciebie staje się niczym specjalnym. Twój chociażby uśmiech sprawia, że wszystko jest piękne, Tylko powiedz ile razy można próbować od nowa? Ile razy zmieniać trasę i na każdej się potykać? Ile razy znów od nowa wierzyć w to nas zabija? Mieliśmy stworzyć świat w którym chcieliśmy zamieszkać, I mamy wspólny świat ale nikt tam już nie mieszka. Nie odchodź teraz, kiedy ciebie potrzebuję, Kiedy upadam tak nisko że nikt mnie nie podniesie. Nikt prócz ciebie, bo jesteś całym światem, I możesz sprawić, że z upadku zacznę latać... REFREN: Chodź, mocno teraz złap mnie za rękę, Chodź, albo odejdź i nie wracaj już więcej. Raz cie nie ma a raz jesteś.. jesteś... Moje serce zaraz pęknie i rozsypie się w powietrzu. x2 Nie mam nic prócz nas, to mój cały świat. Gwiazdy zgasły już, nie mam nic też już. A ty znikasz mi, i nie mogę nic, I co zrobić mam? W bezradności co zrobić mam? A wiec chodź , mocno teraz złap mnie za rękę, Chodź, albo odejdź stad i nie wracaj już więcej. Raz cie nie ma tu a raz jesteś tu... Moje serce mi pęknie i rozsypie się w powietrzu.... Zwrotka 2: Zatańcz ze mną, niech trwa ostatni taniec, Jeśli musi tak być, zatańczmy za te wszystkie dni. Upijmy się wspomnieniem, niech zostanie w nas na zawsze, I odpłyńmy w marzenie, nasze niespełnione cele. Zastawię twoje zdjęcie, nie usunę cię kompletnie, Powiedz, jak zapomnieć o kimś kto jest więcej niż szczęściem? To przecież niemożliwe, bo jak zapomnieć serce? Jak zabić swoją dusze, i jak wymazać wspomnienie? Nie da się, rozumiesz? nie da się bo jesteś we mnie, Bo żyję tobą, nami i nie chcę nic więcej. Jeśli mam o nas zapomnieć to mnie zabij, wyrwij wnętrze, Raczej wątpię że się uda bo to jest aż nieśmiertelne.. Nie da się wymazać tego co zmieniło wszystko, Można zdrapać strupy lecz blizny zostaną zawsze, Dziękuje ci za wszystko, możesz iść...możesz iść... Ja zostaję...

Weź mnie, za rękę Przynieś kwiaty, a zobaczysz jak zakwitnę dla Ciebie, będę promieniować uśmiechem. Dotknij moją, wąską talię w walcu rozpalmy nasze smutne serca Nasze serca, by odpłynąć tam gdzie lepszy dla nas jest świat i czas Weź mnie, za rękę Nawet jeśli będzie mgła za Tobą będę szła
Przyszło do nas lato…i ochota na wakacyjne piosenki 🙂 Najlepiej jeszcze nietandetne, przyjemne dla ucha, z propozycjami zabaw…da się? No jasne! Oto moje ulubione piosenki w letniej tematyce. „Przyszło do nas lato” Kto pamięta Misia i Margolcię? Ale uwaga, nie w nowej wersji, a w starej. Tak, z tymi lekko „spłaszczonymi” głosami, ale za to w świetnej aranżacji muzycznej. Pamiętam, jak sama śpiewałam piosenki z płyty „Mama i ja” (ukochana płyta z dzieciństwa – niestety w starej wersji jest już nie do zdobycia, a nowej od TVP ABC nie polecam). 20 lat później uczyłam tych piosenek swoich podopiecznych i sprawdzały się zawsze! Moją ulubioną jest „Kolorowe lato”. Wygrzebałam na YouTube starą wersję, a ode mnie macie też nagranie pierwszej zwrotki z pokazywaniem na instagramowym profilu 🙂 Pomysł na zabawę 💡 – zainspirujcie się moim nagraniem i wymyślcie ruchy także do drugiej zwrotki piosenki (całość posłuchacie na YouTube na pierwszym filmiku). Jazzowanki – „Leci pszczoła” Lubicie Jazzowanki, prawda? Jeśli nie mieliście okazji zapoznać się wcześniej z twórczością Magdy, to koniecznie odwiedźcie jej kanał na YouTube , znajdziecie na nim mnóstwo wartościowych piosenek z pokazywaniem. Ja zapraszam Was dziś do wysłuchania i wykonania ruchowo piosenki „Leci pszczoła”. Nauczycie się nowych słów np. kwiatostan czy wola, poćwiczycie orientację w przestrzeni, a do tego potrenujecie aparat mowy. Same plusy, tylko uprzedzam – piosenka łatwo wpada w ucho i nie tak prosto się potem od niej uwolnić 😉 Pomysł na zabawę 💡 – pobawcie się w pszczoły latające po łące. Gdy słyszycie piosenkę, chodzicie po pokoju machając rękami. Gdy nastąpi przerwa (zapauzowanie piosenki), stajecie w bezruchu i czekacie, aż piosenka znów zostanie włączona. Inga Lewandowska – „Po łące biega lato” Nie ukrywam, że płytę „Przedszkolaki” znam od niewdawna, choć ma już ona swoje swoje lata. Tytuł ten podpowiedziała mi Basia Jagodzińska z Melomaluchów i płyta szybko zagościła na mojej darmowej playliście Wartościowe piosenki dla dzieci na Spotify. „Po łące biega lato” to piosenka, która szybko wpadnie Wam w ucho ze względu na charakterystyczne fragmenty grane na flecie oraz prosty do zapamiętania tekst. Pomysł na zabawę 💡 – W trakcie trwania zwrotki i refrenu piosenki podskakujcie w rytm muzyki. Kiedy usłyszycie fragment grany na flecie stańcie w miejscu i udawajcie, że gracie na tym instrumencie (możecie wcześniej zobaczyć nagranie, jak wygląda flet poprzeczny). MuzyKat – Złap lato za rękę „Złap lato za rękę” w aranżacji Kasi Zaniat z MuzyKat to piosenka, przy której zrelaksują się i mali i duzi. Aranżacje Kasi dodały świeżości już niejednej znanej piosence – zerknijcie na jej kanał na YouTube, by się o tym przekonać. W refrenie „Złap lato za rękę” od razu ma się ochotę klaskać i bujać w rytm muzyki. Piosenka dobrze się sprawdzi, gdy trzeba odświeżyć głowę podczas długiej podróży samochodem. Pomysł na zabawę 💡 – usiądźcie naprzeciwko siebie. Wyobraźcie sobie, że promienie słońca padają na różne części Waszego ciała. W trakcie trwania piosenki kładź ręce na swojej głowie, ramionach, udach itp. Niech dziecko naśladuje Twoje ruchy. Taka zabawa pomoże Wam się wyciszyć np. przed snem. Muzykalne Przedszkolaki – „Słoneczko późno dzisiaj wstało” Któż nie pamięta tej starej, harcerskiej piosenki? Jak widać, wciąż ma się bardzo dobrze, a niedawno znalazła się także na płycie „Muzykalne przedszkolaki„. Niewątpliwą zaletą tej wersji piosenki jest świetna, jazzowa aranżacja Andrzeja Jagodzińskiego. Mogę ją więc polecić wszystkim, którzy po wyżej uszu mają youtubową, discopolową wersję. Dzieci marudzą podczas długiej wędrówki po lesie czy po górach? Załączacie „Słoneczko późno dzisiaj wstało”, wysoko podnosicie kolana w rytm muzyki i od razu krew w żyłach szybciej zaczyna krążyć 🙂 Pomysł na zabawę 💡 – pora na małą gimnastykę. W trakcie trwania zwrotki wymyślajcie różne ćwiczenia gimnastyczne np. pajacyki, przysiady itp. Gdy usłyszycie refren, maszerujcie po całym pokoju w rytm muzyki, wysoko unosząc kolana. Majka Jeżowska – „Na morza dnie” Oto piosenka w bardzo wakacyjnych klimatach! Oryginalnie pochodzi z bajki „Mała Syrenka”, ale wersja z bajkowej płyty Majki Jeżowskiej jest dużo bardziej rytmiczna i lepiej się do niej rusza. Pamiętam, że swojego czasu piosenka ta była najlepszym uspokajaczem w trakcie naszych pierwszych podróży samochodem z Alą. Znajdziecie ją też na mojej playliście Wartościowe piosenki dla dzieci na Spotify. Pomysł na zabawę 💡 – wykonajcie marakasy DIY z plastikowych butelek lub kubeczków po jogurtach (mnóstwo pomysłów znajdziecie na YouTube). Tańczcie swobodnie w rytm muzyki i potrząsajcie rytmicznie własnoręcznie wykonanymi marakasami. ______________ A jakie są Wasze ulubione piosenki na lato? 🙂 Piszcie w komentarzach!
\n piosenka złap lato za rękę tekst

"Za rękę mnie złap", czyli remix utworu "Imponujesz mi 2" ma na celu wyeksponowanie najbardziej chwytliwego momentu piosenki, który był hitem na platformie T

.